OpenAI w obliczu sporu sądowego w związku z funkcją Cameo w aplikacji Sora

0
8

Nowa aplikacja społecznościowa OpenAI, Sora, znajduje się w centrum sporu prawnego dotyczącego użycia słowa „kamea”. Spór dotyczy znaku towarowego należącego do Cameo, platformy znanej z wideopozdrowień od celebrytów. 21 listopada 2025 r. sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych wydał tymczasowy zakaz zbliżania się uniemożliwiający OpenAI używanie słowa „kamea” lub podobnych terminów w aplikacji Sora.

Istota konfliktu

Problem pojawił się po uruchomieniu przez OpenAI funkcji umożliwiającej użytkownikom tworzenie fałszywych filmów, zwanych „kameami”, przedstawiających ich samych lub inne osoby (za ich zgodą). Cameo twierdzi, że używanie tego terminu przez OpenAI wprowadza konsumentów w błąd i narusza zarejestrowany znak towarowy. Dyrektor generalny Cameo, Stephen Galanis, powiedział, że jest „zadowolony z decyzji sądu, która uznaje potrzebę ochrony konsumentów”.

Terminy sądowe i dalsze kroki

Obecny zakaz zbliżania się obowiązuje do godziny 17:00 w dniu 22 grudnia 2025 roku. Na 19 grudnia 2025 r. zaplanowano spotkanie, na którym zostanie ustalone, czy zakaz będzie trwały. Obecnie aplikacja Sora nadal używa terminu „kamea”, pomimo nakazu sądu. OpenAI publicznie zakwestionowało wyłączne prawa Cameo do znaku towarowego, mówiąc CNBC, że nie zgadza się z tym twierdzeniem.

Dlaczego to jest ważne

Sprawa podkreśla rosnące napięcie między innowacjami w zakresie sztucznej inteligencji a obowiązującymi przepisami dotyczącymi własności intelektualnej. Spory sądowe dotyczące treści generowanych przez sztuczną inteligencję, a nawet użycia popularnych słów w nowych kontekstach technologicznych, będą prawdopodobnie stawały się coraz bardziej powszechne. Wynik tej sprawy ustanowi precedens dla sposobu, w jaki sądy będą rozpatrywać podobne roszczenia w przyszłości, potencjalnie wpływając na ewolucję platform społecznościowych opartych na sztucznej inteligencji.

Spór ten podkreśla znaczenie dokładnej weryfikacji znaków towarowych przed wprowadzeniem na rynek produktów AI, które wykorzystują istniejącą rozpoznawalność marki. Być może OpenAI będzie musiało zmienić nazwę tej funkcji, jeśli chce uniknąć dalszych sporów sądowych.

Previous articlePrzetrwać dyskomfort społeczny: dlaczego niezręczność nie jest osobistą porażką
Next articleWyprzedaż odblokowanych telefonów: Czarny piątek ze świetnymi ofertami w Google, Samsungu i innych